Jak powiadają, święta, święta i po świętach :P
Mam nadzieję że spędziliście je bardzo miło w towarzystwie kochanej rodziny (oraz pysznego jedzenia ^^)
A jak kwestia prezentów? Czym zostaliście obdarowani w tym roku?
Ja przyznam, że jestem z moich bardzo zadowolona :) W związku z tym, chciałabym w dzisiejszym poście Wam się nimi trochę pochwalić.
Zacznijmy od tego, co otrzymałam w Mikołajki, szóstego grudnia
Zazwyczaj są to jakieś drobne, ale bardzo przydatne rzeczy, np. kosmetyki, świeczki, kubki, słodycze. Tak też było w tym roku. Mianowicie, w skład mojego prezentu wchodzą:
- kubek (w którym ostatnio bardzo często piję poranną kawę)
- woski zapachowe o dwóch zapachach; ciasto dyniowe oraz latte
- świeca o zapachu jabłek i cynamonu
- praliny Lindt Lindor i biała czekolada
Niby takie małe rzeczy, ale jak potrafią ucieszyć. Pierwszy raz spotkałam się z takimi woskami w postaci maleńkich kwadracików, lecz przyznam szczerze, że bardzo mnie one zaintrygowały.
Niebawem możecie spodziewać się ich recenzji, dlatego też nie zdradzam zbyt wiele na ich temat ;)
Jeżeli chodzi o Gwiazdkowe prezenty, są to:
- Książka "Silver. Druga księga snów"
- Czekoladki od Milki
Oraz najbardziej wyczekiwana przeze mnie rzecz, która sprawiła mi chyba największą radość;
Kindle Paperwhite 3! ♥
Ostatnio postanowiłam przerzucić się na czytanie e-booków, wydaje mi się to bardziej wygodne, praktyczne oraz dużo tańsze. Czytnik może być także doskonałym rozwiązaniem, jeśli nie mamy miejsca na książki w trakcie podróży. Muszę przyznać, że zdążyłam już trochę przeczytać od czasu kiedy Kindle stał się moją własnością (prawie 3 książki ;P) i czyta się naprawdę wspaniale. Przede wszystkim nasz wzrok się nie męczy, jak to bywa podczas czytania na telefonach bądź tabletach.
Nie oznacza to jednak, że całkowicie rezygnuję z czytania papierowych książek, chociaż będę czytała ich w takiej formie znacznie mniej niż dotąd ;)
W związku czytaniem książek w elektronicznej wersji, chciałabym poinformować was o pewnej akcji organizowanej przez Wydawnictwo Wymownia, a mianowicie "Książki dla Blogerek". Polega ona na wspieraniu czytelnictwa wśród blogerek, w postaci wysyłania blogerom darmowych e-booków. Zachęcam do przyłączenia się akcji, uważam że to bardzo ciekawa inicjatywa ;)
Piszcie, co znaleźliście w tym roku pod choinką :*
Ooo, ktoś tu był bardzo grzeczny :D Zazdraszczam Drugiej księgi snów, bo właśnie skończyłam pierwszy tom, i siedzę jak na szpilkach knujac, jak by tu zdobyć kontynuację xD
OdpowiedzUsuńKindle fajna sprawa, ale ja nadal wolę papierowe książki ;) Jednak nic mi nie zastąpi uczucia przewracanych stron i zapachu papieru oraz farby drukarskiej <3
Pod moją choinką znalazło się od groma książek, bo aż 6, a do tego różne drobiazgi, jak chociażby śliczne puchate nauszniki <3 W końcu nie będę miała różowych z zimna uszu! :D
Pozdrawiam ciepło i życzę udanego sylwestra ;)
Q.
Otwórz Drzwi do innego wymiaru
Haha :D
UsuńMi również bardzo spodobała się pierwsza część "Silver" i cieszę się że mogę już poznać dalszy ciąg historii. Tym bardziej że książka była dla mnie niespodziewanym prezentem ;)
Te puchate nauszniki są urocze ♥
Również życzę udanego sylwestra :*
Ciekawe prezenty :) Czekam na recenzje tej książki :)
OdpowiedzUsuńhttp://fasionsstyle.blogspot.com/
Niedługo na pewno się pojawi :*
UsuńNaprawdę bardzo fajne prezenty dostałaś. Zwłaszcza "Silver" :) Dość gruba i z piękną okładką. Ja nie znalazłam pod choinką książek, ale i tak bardzo cieszę się z tego, co dostałam od bliskich: perfumy, kolczyki, lusterko, Nutella, paleta z cieniami do powiek, dobra odżywka do włosów i przede wszystkim słodycze — tak wielkiej góry słodyczy to nawet za dziecka nie dostałam :D
OdpowiedzUsuńTo prawda, okładki "Silver" potrafią naprawdę zachwycić ;)
UsuńJa wręcz przeciwnie - w tym roku dostałam wyjątkowo małą ilość słodyczy. W sumie to nawet dobrze, pamiętam że nigdy nie mogłam sobie z nimi poradzić ;D
Dobra, w poprzednim poście pytałam, co dostałam, ale już wiem... xD
OdpowiedzUsuńJa dostałam Szeptuchę oraz Wybraną z tych takich książkowych prezentów :D
I już trochę przykro, że jest po świętach :( Teraz czekam już na następne xDDDD
*co dostałaś..... xD
UsuńO, świetne tytuły ^^
UsuńDokładnie, ja też już czekam na następne święta ;*
Zazdroszczę tego czytnika bardzo, bardzo.
OdpowiedzUsuńJa nie dostałam książkowych prezentów, ale z tych co dostałam również jestem zadowolona.
czytajacpomiedzywersami.blogspot.com
A ja nie dostałam ani jednej książki na święta, ale ogólnie z moich prezentów jestem bardzo zadowolona (a szczególnie z super cieplutkich kapci reniferków! *.*).
OdpowiedzUsuńPozdrowionka! :)
recenzjeklaudii.blogspot.com
Ciekawie i z gutem prezenty:)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2016/12/parka-khaki-karpacz.html
Prezenty fajne , ja tam dostałam kufer na biżuterię hah :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Udanego Sylwka :) <#
http://mylifeiswonderful9.blogspot.com
Bardzo fajne prezenty :) Mój książkowy prezent świąteczny dopiero do mnie idzie :)
OdpowiedzUsuńZ mojego czytnika też jestem zadowolona, ale ostatnio znowu czytam więcej papierowych książek :)
Jakie świetne prezenty! :o
OdpowiedzUsuńJa dostałam kostkę (taką z ćwiekami, o luju, chciałam ją od zawsze) i jakieś tam pierdułki. :D
Zazdroszczę czytnika, też chyba sobie niedługo sprawię podobny. :D
Z przyjemnością obserwuję i pozdrawiam,
Izzy z Heavy Books
*guglujecotokostkazćwiekami*
UsuńO, faktycznie, bardzo ładna ta torebka ;D Za swoich czasów podobały mi się wszelakie rzeczy z ćwiekami ;)
Również pozdrawiam :*
Ja dostałam całą masę prezentów (plusy posiadania dużej rodziny :D), bo aż 7 książek, różne specyfiki do włosów Schwarzkopf'a, świetny kubek i pieniądze (niektórzy twierdzą, że to nie prezent, ale jeśli ktoś nie miał czasu, uważam, że jest usprawiedliwiony!). Co do Twoich prezentów - Silver średnio lubię, ale strasznie zazdroszczę ci Kindle'a!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Poszukiwaczka Książek
Kindle! Ale bym chciała go mieć, zrobiłaś chętkę mojemu nadszarpniętemu już portfelowi :D Te czekoladki z Milki niezmiernie mnie zafascynowały - orientujesz się może, gdzie można je kupić, bo nigdy ich w przeciętnym supermarkecie nie widziałam? Jeśli chodzi o moje prezenty, to bardziej poszły w stronę kosmetyków i perfum - niestety, tegoroczny Mikołaj nie obdarował mnie żadnymi książkami :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na recenzję "Księgi wyzwań Dasha i Lily"! pattbooks.blogspot.com
Ps. Obserwuję :)
Zazdroszczę wspaniałych prezentów :D czytałam drugi tom Silver i był równie dobry co pierwszy
OdpowiedzUsuńWidzę, że zostałaś w tym roku rozpieszczona!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę "Silver", gdyż sama od długiego czasu czaję się na ten dwie książki, ale jeszcze nie udało mi się ich zdobyć. A są przecież takie piękne i podobno skrywają cudowną treść.
Ja preferuję czytanie papierowych książek i jakoś nie zapowiada się, żebym w najbliższym czasie przeniosła się na e-booki, ale może w przyszłości sama zaopatrzę się w Kindle'a.
Pozdrawiam!
Gratuluję świetnego prezentu! mnie niestety nic nie przekona do zaprzestania czytania książek papierowych, ich zapach, widok uspokaja. Poza tym piękne okładki *.* Mimo to biorę udział w tej akcji, fajnie czasem coś poczytać na telefonie, gdy skończy się książka, a jest się w drodze. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://sunny-snowflake.blogspot.com/
Dostałaś świetne prezenty :) Ja jednak wolę czytać papierowe książki. Jakoś na ekranie słabiej mi idzie czytanie :D
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Wow! Mega ♥ Czytnik to fajna sprawa :D Sama ostatnio dużo czytam e booków tyle że na telefonie jest to raczej kiepskie ;/
OdpowiedzUsuńPrezenty świetne :) Czytnik genialny - też by mi się przydał, chociaż z ebookami mam do czynienia o wiele rzadziej, aniżeli z tradycyjnymi książkami. Ja w tym roku dostałam buty i płaszczyk - od tych najbliższych. Jedna z blogerek przygotowała dla mnie jednak cudowny i zaskakujący prezent - książkę oraz ręcznie robiony futerał na książki. Byłam ogromnie wzruszona :)
OdpowiedzUsuńMmmm Milka :D (Tia... JA i moja miłość do czekolady xd)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się twoje prezenty, a szczególnie książka (i czekoladki, ale to już pomińmy)
Ja w tym roku nie dostałam żadnej książki, ale za to znalazłam pod choinką szkicownik i zestaw ołówków, o których po prostu marzyłam <3
Pozdrawiam cię serdecznie i zapraszam do mnie :* Dopiero zaczynam swoją przygodę z blogiem :*
http://bookowezycieameneris.blogspot.com/
Nie lubię kawy :P
OdpowiedzUsuńSilver! Jeszcze nie czytałam, ale okładka jest cudowan <3
Widzę, że prezenty udane :D
Ja dostałąm w tym roku m.in "Magiczne drzewo. Inwazja", kalendarz, skarpeciochy, kartę prezentową do empika, słodycze i pieniądze (oczywiście na książki xD)
Buziole :*
pomiedzy-wersami.blogspot.com
Wow! Naprawdę piękne prezenty - szczególnie Twój nowy czytnik! :O Mnie nie zdarzyło się jeszcze czytać książki na czytniku i jestem pewna, że nie mogłabym całkiem zrezygnować z papierowych książek, bo jestem ogromnym książkowym zbieraczem i zwyczajnie lubię je kolekcjonować. Mimo to, chciałabym kiedyś mieć swój własny czytnik, który może uratowałby moją domową biblioteczkę przed przepełnieniem :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
BOOKS OF SOULS
Zazdroszczę czytnika! A "Silver. Druga księga snów" jest u mnie na półce i dwa dni temu odhaczyłam tę książę jako przeczytaną :D Serdecznie polecam!Niedługo u mnie pojawi się recenzja i mi teraz pozostaje czekać z niecierpliwością na trzecią część :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Dolina Książek
O a ja dostałam "Silver:Pierwsza księga snów" i muszę mieć następne. Kerstin Gier pisze naprawdę świetnie, a czytnik to tylko marzenia xD Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne prezenty :)
OdpowiedzUsuńJa z książek na Mikołajki dostałam "Gdzieś tam w szczęśliwym miejscu", a na Wigilię "Prawo Mojżesza" oraz "Pieśń Dawida".
Jejku, też ucieszyłabym się z Kidnla. Mój problem polega jednak na tym, że i tak kupowałabym zwykłe książki, więc... po co mi w takim razie urządzenie elektryczne, zwłaszcza, że lubię je psuć XD
OdpowiedzUsuńdrewniany-most.blogspot.com
Ja z książkę dostałam 'November 9' i 'Czy wspominałam, że Cię kocham?' :)
OdpowiedzUsuńSuper prezenty! Mi się również marzył kindle, ale wahałam się pomiędzy nim a tabletem, i ostatecznie wybrałam tablet, gdyż bardziej przydaje mi się na uczelni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I feel only apathy
Ja wolę czytać zwykłe książki w papierowej wersji. Bardzo lubię przewracać strony i zachwycać się ich zapachem.
OdpowiedzUsuńMi najwięcej czasu w przygotowaniach do świąt zajmuje szukanie prezentów, a największym problemem jest dopięcie budżetu. W tym roku zdecydowałam się poratować pożyczką pozabankową z https://taktofinanse.pl/pozyczka-takto i w przyszłym tygodniu jadę wybierać prezenty.
OdpowiedzUsuń