Przez ostatnie dwa dni wprost nie mogłam nacieszyć się tą piękną pogodą, ciepłem i słońcem.
przez połowę dnia siedziałam na dworze, czytając książkę i robiąc zdjęcia. Przy okazji wzięłam ze sobą mojego małego przyjaciela, którego poznacie w dalszej części wpisu.
A więc, panie i panowie, przedstawiam Wam Leosia, moją świnkę morską :)
Kiepsko widać, ale jak robiłam zdjęcia, przyleciał taki śliczny motylek ^^
Mam nadzieję, że taka pogoda szybko do nas wróci. Dzisiaj raz świeci słońce, raz pada deszcz, a do tego nie jest zbyt ciepło...
Do Następnego Wpisu ♥
~Flomathea
Piękna pogoda była niestety u mnie tylko dwa dni, teraz wróciło szare niebo i niska temperatura. No cóż, ważne że choć chwilę można było cieszyć się ciepłym słońcem :) Świnki morskie to podobno bardzo przyjacielskie zwierzęta - ja osobiście nigdy nie miałam, ale znajomi mówią, że są niezwykle ,,przytulaśne" ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńmarzeniaulotne.blogspot.com
Dokładnie tak samo u mnie - tylko chmury, deszcz i niezbyt wysoka temperatura. Co do świnek, to naprawdę kochane i urocze zwierzątka :)
Usuń