Dziś mam Wam do przedstawienia moich ulubieńców maja. Tak się akurat złożyło, że to ostatni dzień tego miesiąca. Już jutro powitamy piękny, słoneczny i ciepły czerwiec ;)
Zapraszam!
Piosenka miesiąca
Coldplay - Up&Up
Jest to piosenka, która po prostu musiała się tu pojawić. Bardzo lubię ten zespół i mam do niego wielki sentyment, więc skoro w tym miesiącu pojawił się ich nowy teledysk, postanowiłam że przedstawię Wam go jako mojego muzycznego ulubieńca.
Napój miesiąca
Większości koniec maja kojarzy się z owocami, takimi jak truskawki, maliny czy jagody. Przyznam, że sama uwielbiam się nimi zajadać. Ale kto powiedział, że nie można ich spożywać w postaci napoju? Przygotowałam więc dwóch ulubieńców z tej kategorii.
Pierwszym z nich jest oczywiście koktajl owocowy! Nie ma to jak mieszanka soczystych owoców z jogurtem lub mlekiem... pychota!
W tym miesiącu odkryłam również bardzo smaczną herbatę. Nawet letnie wieczory spędzam z kocykiem, książką i kubkiem herbaty (nie koniecznie gorącą, może być także mrożona)
Nie mam pojęcia, czy można tą herbatę dostać w Polsce, bo moja została zakupiona w Niemczech. Tak czy inaczej, moim tego miesięcznym, herbacianym ulubieńcem jest Teekanne - Four senses, o smaku jagodowo-malinowym.
Film miesiąca
Filmem miesiąca zostaje "Dzień Matki". W ostatnią sobotę wybrałam się na ten film wraz z moją mamą, właśnie z okazji tego święta. Muszę Wam powiedzieć, że bardzo mi się ten film spodobał. Jest to kobieca i lekka, typowa komedia.
Dzień Matki oglądany oczami samotnej matki dwóch synów, gwiazdy
nieposiadającej dzieci, młodej dziewczyny niedogadującej się z własną
matką i ojca - samotnie wychowującego dwie córki.
Kosmetyk miesiąca
W tym miesiącu bardzo pozytywnie zaskoczył mnie lakier do paznokci firmy Astor - Quick & Shine. Mam go w kolorze 204 - Life in Pink. Ma świetne krycie, zastanawiałam się nawet, czy nakładać drugą warstwę. Do tego śliczny, przygaszony malinowy kolor. Serdecznie polecam!
Kolor w rzeczywistości i na paznokciach, jest nieco ciemniejszy ;) |
To już wszystko. Zapraszam serdecznie za miesiąc ;)
~Avellime
O matko, aleś mi narobiła smaka na koktajl owocowy... a dosłownie kilka minut temu zjadłam ostatnie truskawki! A herbaty z Teekanne bardzo sobie cenię, mają taką gamę smaków, że zawsze znajdzie się coś nowego. Szkoda tylko, że cenowo nie są aż tak kuszące...
OdpowiedzUsuńmedycy nie gęsi, też książki czytają!
Ja tam wolę mrożoną kawę ;)
OdpowiedzUsuńFilmu nie oglądałam, ale podoba mi się różnorodna obsada. Są tam zarówno aktorzy młodzieżowi, jak i dla naszych mam.
Pozdrawiam,
Alicja
Od kawy to ja jestem silnie uzależniona, a takie frappe np. ze Starbucks'a to dla mnie istne arcydzieło ;)
UsuńUwielbiam koktajle :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię stary Coldplay, ale teraz już ich nie słucham. Trochę się zmieniło ich brzmienie.
OdpowiedzUsuńCzęściej niż koktajle własnej roboty piję zrobione przez siebie smoothie z truskawkami i miętą. Niebo w gębie :D
Czy ten lakier to kolor brudnego różu?
http://tamczytam.blogspot.com
Ja osobiście rzadko mam okazję wypić smoothie, a sama jeszcze nigdy nie robiłam. Muszę spróbować :). Jeżeli chodzi i lakier, to można zaliczyć jego kolor do delikatnie przybrudzonych róży, ale mimo tego nadal jest dość intensywnie malinowy.
UsuńLubię od czasu do czasu posłuchać Coldplay, bo część piosenek jest naprawdę dobra. Lubię ten smak herbaty i soki ze świeżych owoców lub zblendowane owoce i warzywa. Moimi faworytami maja byłby na pewno Alvaro Soler i jego "Agosto", zblendowane połączenie banana, kiwi, brzoskwini i jabłka; z filmów miałabym problem bo nie obejrzałam żadnego nowego w ubiegłym miesiącu, a jeśli chodzi o kosmetyk hmm... chyba żel pod prysznic jakiego teraz używam - chyba mleko ryżowe i trawa cytrynowa ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jak dla mnie napój zdecydowanie wygrywa! <3
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam koktajle owocowe :) Najsmaczniejszy jest chyba dla mnie mix kiwi i truskawki albo owoców leśnych :D Piję ja cały rok, zimą korzystam z zamrożonych zapasów :D To duża dawka witamin i dobrego smaku :D
OdpowiedzUsuńZ owoców leśnych to zdecydowanie mój ulubiony koktajl, ale z truskawki i kiwi nigdy nie robiłam. Koniecznie muszę wypróbować ;)
Usuń