czwartek, 17 listopada 2016

♥63 - Recenzja: "Wyśnione miejsca" - Brenna Yovanoff

Hej kochani!
Zapraszam Was na nową recenzję książki "Wyśnione miejsca" Brenny Yovanoff, którą ostatnio miałam w końcu okazję doczytać do końca. Dlaczego w końcu? Otóż czytanie jej zajęło mi 12 dni, co w moim przypadku jest dość długim czasem czytania jednej książki. Ostatnio nie mogłam znaleźć czasu na czytanie, stąd recenzja pojawia się trochę później niż przewidywałam.


Tytuł: "Wyśnione miejsca"
Autor: Brenna Yovanoff
Ilość stron: 360
Wydawnictwo: Moondrive
Historia opowiada o dwóch tajemniczych osobach, Waverly oraz Marshallu. Mimo zupełnie odmiennych charakterów i tego, że w rzeczywistym świecie nic nie wskazuje na to, aby rozwinęło się między nimi jakieś uczucie, jest jednak jedna rzecz która zdecydowanie ich łączy.
Mianowicie jest nią maskowanie się podczas kontaktu z innymi ludźmi. Dopiero gdy podczas ciemnej nocy spotykają się w snach, obydwoje ujawniają sobie nawzajem swoją własną osobowość.
Wówczas Waverly nie musi udawać popularnej i szczęśliwej dziewczyny, a Marshall szalonego imprezowicza uzależnionego od alkoholu i palenia. Kiedy nadchodzi okazja aby mogli spotkać się jedynie we dwoje, stają się niezwykle wrażliwymi osobami, które zamęczone codziennym kryciem swoich uczuć, nareszcie mogą w spokoju porozmawiać będąc przy okazji sobą. Czy niewinne iluzjonistyczne spotkania przerodzą się w coś więcej?

Główni bohaterowie zmagają się na co dzień z pewnymi problemami, które zdecydowanie utrudniają im życie. Zarówno Waverly jak i Marshall, starają się odnaleźć od nich ucieczkę. Waverly biega, wyładowując przy tym wszystkie swoje nerwy i emocje. Marshall zaś szuka pomocy w piciu alkoholu i paleniu papierosów.
Jeżeli chodzi o główne postacie, to całkiem przypadły mi one do gustu. Miejscami ich naiwność i niezależność staje się trochę irytująca, jednak ogółem nawet ich polubiłam.
Nie rozumiem też zachowania Waverly w stosunku do przyjaźni. Bowiem już na odległość widać, że jej rzekoma najlepsza przyjaciółka tylko i wyłącznie ją wykorzystuje, a ona i tak uparcie trzyma się u jej boku.
Marshall musi radzić sobie z jeszcze gorszymi problemami niż jego przyjaciółka. Ma podwójnie utrudnione zadanie, ponieważ z natury jest niezwykle wrażliwym i spokojnym człowiekiem. Głównymi cechami jego charakteru są wytrwałość i zaradność, ponieważ mimo wszystko stara się nad sobą panować.

Podsumowując - "Wyśnione miejsca" to tytuł który absolutnie nie zalicza się do zwykłych, prostych romansideł. Jest to historia opowiadająca o odrzuceniu, udawaniu zupełnie innej osoby od tej jaką się jest, w obawie przed dyskryminacją. W dość dużej mierze porusza też temat problemów współczesnej młodzieży. Autorka zdecydowała się na dość trudną tematykę, jednak uważam że bardzo dobrze sobie z nią poradziła, tworząc niebanalną, a zarazem bardzo ciekawą opowieść.

Moja ocena: 7,5/10

13 komentarzy:

  1. Przepiękną ma okładkę ta książka , aż chciałoby się chwilusiem przeczytać :)
    https://mylifeiswonderful9.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. W wolnej chwili, napewno przeczytam tą książkę. Twoja recenzja zachęciła mnie do tego :) Lubię takie książki o takiej tematyce :)

    https://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Okładka jest świetna, ale fabuła mówi mi, że to nie jest coś dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurcze tą ksiązką bardzo mnie zaintrygowałaś, skusze się :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba jednak nie dla mnie.. choć okładka woła "weź mnie, weź mnie"

    OdpowiedzUsuń
  6. Czasami mam ochotę na tego typu historię, a jeśli w najbliższym czasie najdzie mnie taka ochota, na pewno pomyślę nad tą pozycją. Irytacja w czasie czytania często mi się zdarza i przeważnie zniechęca mnie do kontynuowania lektury.
    Pozdrawiam WiktoriaCzytaRazemZWami

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta okładka jest przepiękna ^_^
    Treść też wydaje się interesująca :D
    Kiedyś chciałabym przeczytać :D
    :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Pamiętam jaki był szał na tę książkę przed premierą. Teraz jakoś osłabł, a ja jakoś nie przepadam za romansidłami😅
    Pozdrawiam :)
    Fan of books ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Marzy mi się już od dawna przeczytanie tej książki. Okładka również hipnotyzuje, historia jest niebanalna - same plusy ;)
    Pozdrawiam :)
    http://na-planecie-malego-ksiecia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Już wcześniej słyszałam o tej książce, z chęcią po nią sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chłopak/dziewczyna wprost jak ze snu, to mnie ciekawi :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślę, że kiedyś w końcu sięgnę po tę książkę, bo muszę przyznać, że jestem nią trochę zaintrygowana.
    A do tego ta cudowna okładka, od której nie można oderwać wzroku *.* Warto będzie ją mieć na swojej półce!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz - niezwykle motywują mnie one do dalszego pisania ♥
Nie zapomnijcie o zostawieniu linku do Waszych blogów, z chęcią na wszystkie zaglądam ;)

Post Ads (Documentation Required)

Author Info (Documentation Required)